2013.06.08// P. Rączka
W rewanżowym spotkaniu barażowym eliminacji mistrzostw świata piłkarek ręcznych reprezentacja Polski pokonała 32:31 Szwecję i awansowała na mundial, który odbędzie się za rok w Serbii. Biało-Czerwone w pierwszym meczu odniosły wyjazdowe zwycięstwo w Orebro - 26:23 i dziś musiały "tylko" utrzymać wypracowaną przewagę. Zadanie nie było łatwe, o czym mówił sam trener rywali stwierdzając, iż strata trzech goli jest łatwa do odrobienia, a mecz - w teorii - zaczyna się od zera.
Podopieczne Kima Rasmussena dobrze rozpoczęły ten mecz i przez jakiś czas utrzymywały się na prowadzeniu. W dalszej fazie przyjezdne zdołały doprowadzić do wyrównania i grały punkt za punkt. Pierwsza połowa mimo wielu trudnych momentów zakończyła się szczęśliwie i po golu Aliny Wojtas zawodniczki schodziły na przerwę przy wyniku 17:15.
Po zmianie stron Polki dalej prezentowały się znakomicie i powiększyły przewagę do czterech goli. Taka zaliczka nie zadziałała jednak na nie dobrze, bowiem dość szybko ją roztrwoniły. Na szczęście przestój w grze nie trwał długo i praktycznie do końca Biało-Czerwone utrzymywały skromną zaliczkę, wymieniając cios za cios. Losowanie turnieju finałowego odbędzie się 15 czerwca o godz. 11:30.