2013.11.10// P. Rączka
Manchester City niespodziewanie przegrał 0:1 z Sunderlandem w meczu 11. kolejki Premier League. Obecnie przedostatni zespół w tabeli pokusił się o sporą sensację, odbierając punkty jednemu z głównych faworytów do mistrzowskiego tytułu. Trzeba przyznać, że "Czarne Koty" mają patent na rywala, bowiem w ostatnich trzech sezonach zwyciężały na własnym stadionie z City. Gola na wagę zwycięstwa strzelił Phil Bardsley, którego nie upilnował Milner.
"The Citizens" dominowali w całym spotkaniu, ale nie potrafili przebić się przez strzelaną obronę rywali. W dodatku gra ofensywna wicemistrzów Anglii pozostawiała wiele do życzenia.