2012.05.13// P. Rączka
Piłkarze FC Barcelony zremisowali 2:2 w wyjazdowym spotkaniu z Realem Betis, w ostatniej kolejce Primera Division. Dla Guardioli był to ostatni mecz w roli szkoleniowca z Blaugraną w lidze. Duma Katalonii wyszła na prowadzenie już w 9. minucie - piłkę z rzutu rożnego dośrodkowywał Xavi, a w polu karnym najlepiej odnalazł się Busquets. Ustępujący mistrz Hiszpanii dominował na murawie, jednak w tej połowie więcej goli już nie padło.
Przebieg spotkania zmienił się zupełnie, gdy w 54. minucie drugą żółtą kartkę otrzymał Dani Alves. Gospodarze znakomicie wykorzystali grę w przewadze i po dwóch trafieniach Castro wyszli na prowadzenie. Wyrównujący gol padł w doliczonym czasie gry, a do siatki trafił Keita.
- W pierwszej połowie graliśmy bardzo dobrze, jednak straciliśmy kontrolę na początku drugiej połowy, kiedy Alves został wyrzucony z boiska zrobił się zupełnie inny mecz. Plotki na temat odejścia Alvesa? Nie należy to już do mojej kompetencji, jednak jeśli miałbym decydować, to dla mnie ten zawodnik jest niezastąpiony - powiedział Guardiola w swoim ostatnim ligowym spotkaniu, dodając
- La Liga istniała zanim ja się pojawiłem i będzie istniała po moim odejściu. Nie mam pojęcia (co będę robił – przyp. red.), nie mogę teraz na to odpowiedzieć.