2014.03.24// P. Rączka
W hitowym meczu 29. Kolejki Primera Division piłkarze Realu Madryt przegrali 3:4 z FC Barceloną i nie zdołali odskoczyć najgroźniejszemu rywalowi w tabeli. Obecnie na pozycji lidera znajduje się Atletico Madryt. Spotkanie od pierwszych minut stało na wysokim poziomie, a w pierwszej połowie oglądaliśmy aż cztery gole. Choć Królewscy prowadzili 3:2, to jednak w dalszej fazie meczu sędzia podyktował dwa rzuty karne, które wykorzystał Lionel Messi, dając zwycięstwo Dumie Katalonii.
– Powiedziałem zawodnikom, że ogólnie rzecz biorąc mecz był dobry, graliśmy z intensywnością i walczyliśmy przez całe spotkanie. Teraz musimy o nim zapomnieć i skupić się na środowym, które może być kluczowe w kontekście całego sezonu. Musimy być usatysfakcjonowani naszą grą w tym spotkaniu. Zabrakło nam szczęścia, ale drużyna pokazała dobre przygotowanie fizyczne, entuzjazm i umiejętność szybkiego powrotu do gry – powiedział Ancelotti.