2013.03.24// P. Rączka
Robin van Persie przyznał, że po dobrej pierwszej połowie sezonu Manchester United celował w potrójna koronę. Dziś już wiadomo, że sztuka ta się nie uda, bowiem zespół przegrał na najtrudniejszym froncie – odpadli z Ligi Mistrzów, po starciu z Realem Madryt. W Premier League podopieczni Alexa Fergusona mają już niemal zapewnione mistrzostwo, zatem teraz mogą wszystkie swoje siły skupić na FA Cup, gdzie rozgrywki wchodzą w decydującą fazę.
- Celem była potrójna korona. Jesteśmy jednak w dobrej sytuacji. Możemy zapewnić sobie tytuł w spotkaniu z Arsenalem Londyn lub Manchesterem City. To mniej istotne. Ważne, by po 38 kolejkach nadal być na szczycie tabeli - powiedział Van Persie. Holender jest najskuteczniejszym piłkarzem Manchesteru United w tym sezonie. Ostatnie spotkania nie są jednak najlepsze w jego wykonaniu.