2015.01.13// M. Mikołajczyk
Roger Federer grał już w tenisa ziemnego w nietypowych miejscach. Szwajcar odbijał już piłkę m.in. na szwajcarskim lodowcu z gwiazdą narciarstwa alpejskiego, Lindsey Vonn, na wodzie z Rafaelem Nadalem oraz na dachu wieżowca z Andre Agassim w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. „El Maestro” tym razem odbijał piłkę podczas podróży na motorówkach po wodach Sydney z Lleytonem Hewittem.
Bohater kraju „Helwetów” rozegrał z Australijczykiem także pokazowy mecz w nowatorskiej formule „Fast 4”. Zawodnicy grali do trzech wygranych setów, a partię zapisywał na swoim koncie ten, kto pierwszy zdobył cztery gemy. Całe spotkanie trwało blisko 1,5 godziny i po niezwykle zaciętym boju zakończyło się triumfem Federera, który zwyciężył 4:3, 2:4, 3:4, 4:0, 4:2.
Przypomnijmy, że 33-latek z Bazylei tegoroczny sezon rozpoczął od mocnego uderzenia, sięgając po mistrzowski tytuł w silnie obsadzonym turnieju ATP w Brisbane, gdzie w finale imprezy pokonał 6:4, (2)6:7, 6:4 Kanadyjczyka Milosa Raonicia.
Źródło: inf. własna/youtube.com