2014.05.28// M. Mikołajczyk
Nie tak miał wyglądać turniej Rolanda Garrosa dla Mariusza Fyrstenberga i Marcina Matkowskiego. Polski debel odpadł już w pierwszej rundzie wielkoszlemowego French Open, niespodziewanie przegrywając 7:6(5), 6:3 z Marinem Draganją oraz Florinem Mergei.
Biało-czerwony duet do tego pojedynku przystępował w roli zdecydowanego faworyta bukmacherów, ale już na samym początku spotkania okazało się, że nasi reprezentanci na paryskiej mączce łatwo mieć w środę nie będą. Obie „dwójki” szły łeb w łeb, wygrywając regularnie swoje gemy serwisowe. Brak breaków doprowadził więc do tie-breaku, a w nim „górą” okazali się Chorwat i Rumun, zwyciężając po zażartym boju 7:5.
W drugiej partii przy najbliższej okazji o przełamanie postarali się tenisiści z Bałkanów, którzy szybko wyszli na prowadzenie 2:0 i do samego końca utrzymali przewagę jedynego w całym meczu breaka. W turnieju deblowym mężczyzn honoru Polski bronić będzie zatem Łukasz Kubot, który w parze ze Szwedem Robertem Lindstedtem spróbuje powtórzyć swój sukces z tegorocznego Australian Open.
Wynik meczu: Marin Draganja (Chorwacja)/Florina Mergei (Rumunia)
7:6(5), 6:3 Marcin Matkowski/Mariusz Fyrstenberg (Polska)
Źródło: inf. własna