2013.05.04// P. Rączka
Rafael Nadal jako, że spadł na 5. miejsce w rankingu WTA, będzie rozstawiony z tego samego miejsca w zbliżającym się wielkoszlemowym turnieju Roland Garros. Dla Hiszpana i organizatorów oznacza to jedno – najprawdopodobniej w ćwierćfinale najlepszy w historii gracz French Open zmierzy się z turniejową jedynką, czyli będzie tzw. "przedwczesny finał". Dyrektor imprezy - Gilbert Ysern, docenia umiejętności zawodnika, ale nie może robić nikomu taryfy ulgowej.
Miesiąc temu pojawił się pomysł członka komitetu organizacyjnego - Guy`a Forgeta, aby Nadal mógł ominąć Novaka Djokovicia w ćwierćfinale, ale okazało się to nierealne. Spadek Hiszpana w rankingu to powód leczenia kontuzji w ubiegłym roku – z tego powodu nie grał siedem miesięcy.