2013.05.26// P. Rączka
Urszula Radwańska pokonała 7:6 (7-5), 6:7 (4-7), 6:4 Venus Williams w meczu pierwszej rundy turnieju wielkoszlemowego na kortach Rolanda Garrosa. Spotkanie było niezwykle długie, męczące i emocjonujące. Polka potrzebowała aż 3 godzin i 19 minut, aby pokonać siostrę liderki rankingu WTA. W kolejnej rundzie jej przeciwniczką będzie Dinaha Pfizenmaiera. Dla obu zawodniczek było to drugie spotkanie w karierze. Pierwsze wygrała w 2006 roku Amerykanka - 6:3, 6:3.
Pierwszy set był niezwykle nerwowy. Tenisistki popełniały sporo błędów, a to doprowadziło do tego, że mogliśmy oglądać przełamania. Ostatecznie skończyło się na tie-breaku, a w nim lepsza o dwa punkty okazała się Urszula. Druga odsłona wyglądała podobnie i po raz kolejny o losach seta decydował tie-break. Polka objęła w nim prowadzenie 4-0, ale przegrał siedem kolejnych piłek. Decydująca partia rozpoczęła się od prowadzenia Radwańskiej 4:0, Williams zdołała podgonić wynik. Przy wyniku 5:4 i serwisie Urszuli udało się jednak zakończyć spotkanie.