2014.03.03// P. Rączka
Wrócił Król! Ronnie O'Sullivan pokonał aż 9-3 Ding Junhuia w finale turnieju Welsh Open. Mistrz świata pokazał wielką klasę na kilka tygodni przed obroną tytułu, a najlepiej świadczy o tym fakt, iż w ostatnim frejmie pojedynku popisał się fenomenalnym brejkiem maksymalnym. Nie od dziś wiadomo, że kiedy Rakieta gra na swoim wysokim poziomie, to jest poza zasięgiem każdego snookerzysty na świecie. Tak było i tym razem. Już po pierwszej sesji wiadomo było kto wygra – Brytyjczyk prowadził 7-1.
Triumfator Shanghai Masters, Indian Open, International Championship i German Masters z obecnego sezonu, nie miał nic do powiedzenia w tym spotkaniu i mógł tylko przyglądać się, jak głodny gry O'Sullivan wbija bilę za bilą. 38-letni gracz wygrał swój 26 rankingowy turniej w karierze.