2015.01.06// M. Mikołajczyk
Piłkarze AC Milanu doznali we wtorek sensacyjnej porażki w meczu 17. kolejki Serie A. Początkowo nic nie zapowiadało klęski faworytów na San Siro, bo gospodarze już w 9. minucie objęli prowadzenie po strzale Andrea Poliego.
Skazywani na pożarcie goście nie zamierzali jednak składać broni i jeszcze przed przerwą doprowadzili do wyrównania. Przyjezdni niespodziewanie po przerwie poszli za ciosem, a zwycięskiego gola zdobył dla nich Simone Zasa.
El Shaarawy i spółka w ligowej tabeli zajmują obecnie siódme miejsce, które nie gwarantuje im prawa startu w przyszłym sezonie w europejskich pucharach. Na całej linii zawiodła też Fiorentina, która na własne życzenie musiała uznać wyższość Parmy, nie wykorzystując rzutu karnego. Swoje zrobili z kolei reprezentanci AS Romy, pokonując na wyjeździe skromnie, bo 1:0 Udinese.
Miłośnicy włoskiego futbolu ostrzą sobie ząbki na wieczorny hit, w którym Juventus Turyn zmierzy się przed własną publicznością z bardzo słabo spisującym się w tym sezonie Interem Mediolan.
Źródło: inf. własna/youtube.com