2012.02.14// P. Rączka
W meczu 23. kolejki włoskiej Serie A, piłkarze AC Siena wygrali 1:0 z AS Romą. Beniaminek zaskoczył swojego rywala i już od pierwszych minut odważnie ruszył do przodu. Goście choć również momentami mieli okresy lepszej gry, to jednak bramki nie potrafili strzelić. Jedyny gol padł w 51. minucie – z rzutu karnego do siatki trafił Calaio, po tym jak chwilę wcześniej w polo karnym faulowany był Simon Kjaera. Wilki starały się odrobić straty, lecz Siena umiejętnie blokowała im dostęp do bramki.
- Mogliśmy awansować w tabeli, ale się nie udało - brakuje nam woli walki. Piłka nożna jest nieprzewidywalna. W pierwszej połowie dwa nasze błędy wykreowały sytuacje bramkowe dla przeciwnika. Musimy znowu się podnieść i pamiętać, że jeśli uda nam się grać regularnie dobrze, to staniemy się silni. Porażka jest bolesna, ale musimy dalej pracować. Szkoda tego wyniku. Jest wiele rzeczy, o których mówimy w ciągu tygodnia. Jeśli o nich mówisz, to jeszcze nie znaczy, że potem je robisz - powiedział po meczu Luis Enrique.