2013.01.02// P. Rączka
Franciszek Smuda po półrocznej przerwie - od kiedy przestał pełnić funkcje selekcjonera reprezentacji Polski, ponownie zasiadł na ławce trenerskiej. Dziś władze klubu Jahn Regensburg oficjalnie przedstawiły go jako nowego szkoleniowca drużyny, która zajmuje ostatnie miejsce w tabeli 2. Bundesligi. Z 19 meczów jakie ma ona już za sobą w tym sezonie, tylko trzy zakończyły się jej zwycięstwem. Były trener m.in. Lecha Poznań związał się umową do końca sezonu, a swój pierwszy mecz rozegra 3 stycznia.
Władze klubu są bardzo zadowolone z pozyskania tak znanego trenera i liczą, że odmieni on oblicze drużyny. Zadanie nie będzie łatwe, bowiem Smuda nie ma co liczyć na wzmocnienia, a najlepiej świadczy o tym fakt, iż polityka tego klubu od lat polega na tym, że na transfer nie wydali... ani jednego euro.
- Czeka mnie trudne zadanie, ale właśnie to mnie cieszy i motywuje. Łatwo jest prowadzić Bayern Monachium, Barcelonę czy Real Madryt, ale utrzymanie się w tej lidze będzie tak samo trudne, jak wywalczenie mistrzostwa gdzie indziej - powiedział Smuda podczas oficjalnej prezentacji.