2011.07.15// P. Rączka
Po zwycięstwie nad Hongkongiem i nieznacznej porażce ze Szkocją, nasi snookerzyści rozbudzili w nas nadzieję na awans do ćwierćfinału Drużynowego Pucharu Świata. Pomimo wczorajszej porażki z Afganistanem Polscy zawodnicy, mieli jeszcze szanse na awans w dzisiejszym pojedynku. Warunek był jeden – musieli pokonać reprezentację Tajlandii, a w dodatku im wyżej tym lepiej. Niestety los okazał się przewrotny i to Biało-Czerwoni odchodzili od stołu jako przegrani.
Porażka 1:4 zepchnęła naszych reprezentantów nas ostatnie miejsce w grupie. Turniej i tak można zaliczyć do udanych, zwłaszcza dzięki osobie Kacpra Filipiaka, który pokonał zawodników ze ścisłej światowej czołówki: Marco Fu, Stephena Maguire'a i Johna Higginsa. Niestety z mniej znanymi graczami 15-letni Polak nie radził już sobie tak dobrze. Drugi z Polaków – Krzysztof Wróbel, niestety nie pokazał się z dobrej strony przez cały turniej.
Jeżeli Szkocja pokona w dzisiejszym spotkaniu Hongkong 5-0, to Tajlandia będzie mogła cieszyć się z awansu do kolejnego etapu rozgrywek. Każdy inny wynik promuje Hongkong.