2015.02.18// P. Rączka
Już za kilka dni Tyson Fury (23-0, 17 KO) będzie musiał zdać kolejny egzamin dojrzałości w wadze ciężkiej. 28 lutego na gali w Londynie zmierzy się on bowiem z Christianem Hammerem (17-3, 10 KO) i jak twierdzą ludzie ze świata boksu – może być to ostatni test przed walką z Władimirem Kliczko. Olbrzym z Wilmsow nie lekceważy najbliższego przeciwnika i zapewnia, że będzie to ostatni zakręt do tego, aby niebawem narodził się nowy król wagi ciężkiej.
- Mam za sobą świetny obóz, treningi poszły dobrze i dlatego nie sądzę, by ta walka potrwała więcej niż pięć rund. Chcę nokautu i po to wyjdę do ringu. Widziałem Hammera na ringach amatorskich, zrobił postępy, co widać w rankingach i nie mogę go lekceważyć. Walki Tysona Fury'ego są zawsze ekscytujące i kiedy wchodzę między liny, dramaturgia jest gwarantowana. Ujmę to tak: ktoś zostanie znokautowany i to nie będę ja! - powiedział Fury.