2010.07.10// J. Knop
W meczu o trzecie miejsce Mistrzostw Świata w Republice Południowej Afryki zagrały ze sobą Urugwaj i Niemcy. W wyjściowym składzie Niemiec nie pojawili się Manuel Neuer, Philipp Lahm, Lukas Podolski i Miroslav Klose. Do urugwajskiej jedenastki powrócił zaś Luis Suarez. Ostatecznie lepsi okazali się Niemcy i zwyciężyli w wymiarze 3-2.
Na murawę bardziej zmotywowani wyszli Urugwajczycy. Podopieczni Tabarez’a świetnie grali zarówno w ofensywie jak i defensywie. Niemcy nie potrafili skonstruować groźnej akcji. Problemem dla nich było również przedarcie się przez szeregi obronne rywala.
Niemcy trzecią drużyną świata
Urugwaj po dobrym meczu ulega rywalom
Forlan zdobył pięknego gola
W 11. minucie doskonałą sytuację na objęcie prowadzenia stworzyła ekipa Loewa. Friedrich uderzył piłkę głową, lecz ta odbiła się od poprzeczki i nie wpadła do siatki. Niemcy powoli odzyskiwali inicjatywę w tym spotkaniu.
W 19. minucie Niemcy otworzyli wynik meczu. Zza pola karnego potężnie huknął Schweinsteiger. Muslera odbił futbolówkę przed siebie, a do tej dopadł Mueller i skierował ją do pustej bramki.
Niemcy wysoko podnieśli poprzeczkę
Suarez niewiele zdziałał
Niemcy zagrali bardzo dobre zawody
Urugwajczycy nie kryli zaskoczenia zaistniałą sytuacją, ale mimo to starali się atakować. Ambicja zawodników z Ameryki Południowej została nagrodzona w 28. minucie, kiedy Cavani po podaniu Pereza zdobył pięknego gola.
Żaden z zespołów nie chciał ryzykować przed zakończeniem pierwszej połowy, która upłynęła pod znakiem szybkiej i ciekawej gry. Do przerwy Urugwaj 1, Niemcy 1.
Już trzy minuty po wznowieniu gry prowadzić mogli reprezentanci Urugwaju. Cavani wdarł się w pole karne, a następnie zagrał piłkę do Suareza. Piłkarz Ajax’u Amsterdam minimalnie chybił. W dalszym ciągu Urugwaj szaleńczo atakował. Niemcy nie potrafili obudzić się z letargu.
W 51. minucie zawodów działania Urugwajczyków przyniosły zamierzony cel. Arevalo zaadresował piłkę do Forlana, a ten pewnym uderzeniem z woleja pokonał Butt’a.
Niemcy nie zamierzali się poddać i groźnie kontrowali. W 57. minucie piłkarze Joachima Loewa zdołali wyrównać. Fenomenalne dośrodkowanie Boatenga wykorzystał Jansen, który uderzeniem głową zaskoczył Muslerę.
Spotkanie stawało się coraz bardziej zacięte. Obserwowaliśmy akcję po akcji, a wszystko toczyło się w szybkim tempie. W ekipie Urugwaju ponadprzeciętną aktywnością wykazywali się Cavani i Suarez. W niemieckiej jedenastce brylowali Schweinsteiger, Cacau i Mueller.
W 82. minucie prowadzenie naszym zachodnim sąsiadom dał Khedira, który wykorzystał zamieszanie w polu karnym Urugwaju i głową umieścił futbolówkę w sieci.
Do końcowego gwizdka sytuację kontrolowali Niemcy. Podopieczni Loewa zasłużenie pokonali Urugwaj w Port Elizabeth i zajęli trzecie miejsce w klasyfikacji końcowej turnieju o Puchar Świata.