2011.02.11// D. Pęgiel
Po tragicznym wypadku Roberta Kubicy podczas rajdu Ronde di Andora przez media przewinęło się pytanie, czy zespół Polaka zabroni zawodnikowi udziału w tego typu imprezach. Wcześniej na władze Lotus Renault spadła krytyka za to, że wyraziły zgodę na wstęp swojego kierowcy w niedzielnych zmaganiach.
Okazało się, że pracodawcy Kubicy nie zamierzają zmieniać zdania i nadal dają mu wolną rękę, jeśli chodzi o starty w rajdach.
Nic się nie zmieni. Robert jest kierowcą. Gdybyśmy zabronili mu udziału w rajdach czy zawodach gokartów, to byłby nieszczęśliwy. Kierowca daje najwięcej pożytku, gdy czuje się komfortowo w zespole. Do momentu wypadku Robert był bardzo szczęśliwym facetem – oznajmił szef zespołu Eric Boullier na łamach portalu motorsport.com.
Robert Kubica
W opublikowanym dzisiaj wywiadzie dla włoskiego dziennika
La Gazzetta dello Sport Robert Kubica stwierdził, że planuje powrót na tory Formuły 1 przed końcem sezonu. Polak zaznaczył, iż
będzie jeszcze silniejszy niż wcześniej, bo po takich wypadkach nie jest się takim samym, człowiek staje się lepszy.
Robert Kubica