2014.05.07// M. Mikołajczyk
Łukasz Kubot może tańczyć kankana. Polski tenisista po zaciętym boju z Gillesem Simonem awansował do trzeciej rundy mocno obsadzonego turnieju ATP World Tour Masters 1000 w Madrycie. Nasz rodak w hiszpańskiej imprezie znalazł się dzięki absencji Rogera Federa i jako tzw. „lucky looser” nie zaprzepaścił swojej szansy.
Pierwszy set był bardzo wyrównany. Obaj zawodnicy ciągle wygrywali swoje podania i jedyne przełamanie miało miejsce w jedenastym gemie, w którym lubinianin popisał się kilkoma znakomitymi returnami. Kubot nie zmarnował okazji i z dużymi problemami, ale utrzymał swój serwis i zwyciężył 7:5.
Druga odsłona spotkania to pokaz siły Simona i triumf Francuza 6:2. W najważniejszej części meczu Kubot okazał się lepszy i po 2 godzinach i 27 minutach zakwalifikował się do następnej fazy turnieju w Madrycie. Polski tenisista zmierzy się w niej z pogromcą Fernando Verdasco, Robertem Bautistą Augutem.
Wynik meczu: Łukasz Kubot (Polska)
7:5, 2:6, 6:4 Gilles Simon (Francja)
Źródło: inf. własna