2015.08.07// P. Rączka
Mecze sparingowe mają to do siebie, że zawodnicy oszczędzają zarówno swoje zdrowie, jak i zdrowie swoich przeciwników, z racji braku stawki w rywalizacji. Piłkarze, którzy zazwyczaj w sezonie spędzają sezon na ławce rezerwowych, chcą pokazać się z jak najlepszej strony w spotkach towarzyskich i często przez to tracą głowę. Tak właśnie było w przypadu Kurta Zouma, który w ostatnich minutach nie stronił od ostrych zagrań.
20-latek za ten faul zobaczył żółtą kartkę, co można uznać za najmniejszy wymiar kary. Pozostaje mieć nadzieję, że Jose Mourinho przetłumaczy swojemu podopiecznemu, iż nie zawsze chorą amobicją można zyskać uznanie w oczach.