2013.11.22// P. Rączka
Po raz drugi w swojej pięściarskiej karierze David Haye ogłosił zakończenie karier. Tym razem nie jest to spowodowane jego "widzi mi się" tylko poważną kontuzją, która eliminuje go z uprawianie tego sportu. "Hayemaker" w ubiegłym tygodniu przeszedł operację barku, a zaraz po niej poinformował, że nie wie czy jeszcze kiedyś pojawi się w ringu. Dziś już wiadomo, że były mistrz świata ze względu na zdrowie, nie może dalej boksować. Nie tak dawno miał on stoczyć walkę z Tysonem Fury, ale musiał się z niej wycofać. Swoją drogą drugi Brytyjczyk także ogłosił zakończenie kariery kilka dni temu.
- Potrzebuję cudu, aby móc wyprowadzić choćby jeden cios i trafić ręką w worek, nie mówiąc o walce. Nie wrócę już do boksu – powiedział. Haye stoczył w zawodowej karierze 28 walk, z których 26 wygrał, z czego aż 24 przez nokaut. Był posiadaczem pasa mistrz świata organizacji WBA w kategorii ciężkiej oraz WBC, WBA i WBO w kategorii junior ciężkiej.