2015.01.20// P. Rączka
18 kwietnia polskich fanów boksu czeka nie lada gratka, bowiem tego dnia Andrzej Fonfara (26-3, 15 KO) skrzyżuje rękawice z Julio Cesarem Chavezem Jr (48-1-1, 32 KO). Były mistrz wagi średniej szybko doszedł do porozumienia z naszym rodakiem, po tym jak kontuzji łokcia nabawił się Carl Froch. Syn meksykańskiej legendy boksu ostatni raz pojawił się w ringu rok temu. "Polski Książę" jeśli odniesie zwycięstwo, mocno zaznaczy swoją pozycję w światowych rankingach.
- Chcę pokazać Chavezowi, kim jest Andrzej Fonfara. Chcę udowodnić mu, że potrafię go pokonać. Jestem podekscytowany tą walką, cieszę się, że on chciał ze mną walczyć. Wiem, że będę musiał używać dużo lewego prostego, ale nie spodziewam się, żeby to była taktyczna walka. Obaj z Chavezem pójdziemy na wojnę. Z jego meksykańskim stylem i moim polskim stylem ta walka na pewno zakończy się nokautem. Nie trzeba będzie liczyć punktów – powiedział Fonfara.