2013.07.11// P. Rączka
W dniu dzisiejszym kończy się ośmiomiesięczna kara dyskwalifikacji nałożona na Mariusza Wacha (27-1, 15 KO). Oznacza to, że Polak mógłby wrócić na ring już nawet w najbliższy weekend, ale jak na razie planów żadnych nie ma. "Wiking" został zawieszony przez Niemiecką Komisję Bokserską po pozytywnych wynikach testów antydopingowych po listopadowej walce z Władymirem Kliczko. 33-letni pięściarz liczy, że w najbliższym czasie pojawią się ciekawe propozycje.
- Aktualnie nie ma żadnych planów. O mojej możliwej walce z Davidem Tuą dowiadywałem się jedynie poprzez prasę, do mnie nic nie dotarło. Słyszałem też, że możliwa jest jesienią gala w Krakowie, ale na razie prowadzone chyba są rozmowy w tej sprawie z prezydentem miasta. Ja powoli zacząłem się ruszać, choć faktycznych treningów pod kątem walki jeszcze nie rozpocząłem – powiedział Wach.