2011.05.11// D. Pęgiel
FIFA rozważa wprowadzenie zmian w grze przed kolejnymi piłkarskimi Mistrzostwami Świata w 2014 roku. Wśród nich znalazły się m.in.: testy technologii "goal-line", pięciu obserwatorów FIFA w meczu, sprofesjonalizwanie sędziowania czy dozwolona żółta kartka za faul w polu karnym.
Na pierwsze spotkanie ekspertów międzynarodowej federacji do Zurichu nie dotarli jednak Franz Beckenbauer i Pele. -
Pele jest królem, a król ma czasem swój osobisty kalendarz - usprawiedliwiał gwiazdę futbolu Sepp Blatter po pierwszym spotkaniu 22-osobowego panelu. Natomiast Niemca z rozmów wykluczyły problemy z kręgosłupem.
Sepp Blatter
Przedmiotem premierowego spotkania były propozycje zmian w dogrywce, w szczególnych wypadkach także w rozgrywkach młodzieżowych. W rozgrywkach U-17 dogrywki zostaną zastąpione karnymi, które zdecydują o wyniku pojedynku. Przy najbliższej okazji mają zostać poruszone kolejne kwestie – m.in. rozgrywania meczów eliminacyjnych i przydzielania punktów w grupach. Eksperci chcą, by proponowane nowinki wprowadzić we wszystkich turniejach organizowanych przez FIFA.
Zmianie może ulec także sposób przyznawania kartek. Chodzi przede wszystkim o "potrójne karanie" (druga żółta kartka, dająca w konsekwencji czerwoną i wykluczająca zawodnika z kolejnego meczu) oraz zniesienie obowiązku karania czerwoną kartka faulującego w polu karnym w sytuacji, w której przeciwnik ma realną szansę na zdobycie gola. Ponadto panel chce sprofesjonalizowania sędziowania jako zawodu oraz zwiększenia liczby kobiet-trenerów i kobiet-sędziów w męskiej piłce nożnej.