2010.12.01// D. Pęgiel
Lech Poznań zremisował z Juventusem Turyn 1:1 w środowym spotkaniu 5. kolejki I rundy Ligi Europejskiej. Dzięki temu wynikowi polska drużyna awansowała do kolejnej fazy turnieju.
Pierwsze minuty spotkania to wyraźna przewaga włoskiego zespołu, który pewnie poczynał sobie pod bramką Lecha. Jednak to poznaniacy jako pierwsi wyszli na prowadzenie – w 12. minucie, po dośrodkowaniu Stilica z rzutu rożnego, piłkę do siatki głową skierował Rudnevs.
Po golu mecz wyraźnie się wyrównał. Piłkarze jednej i drugiej drużyny stworzyli kilka groźnych sytuacji. Po stronie Lecha kolejny raz trafić próbował Łotysz. Natomiast po akcji Juventusu polski zespół od utraty gola uratował Arboleda, który w ostatniej chwili przeciął podanie do Del Piero.
Lech Poznań...
...zremisował...
...z Juventusem Turyn
Na kilkanaście minut przed końcem pierwszej części umiejętnościami popisał się Kotorowski, który najpierw obronił trudną piłkę z rzutu wolnego Del Piero, a następnie zablokował dobitkę z trzech metrów Bonucciego.
W drugiej połowie piłkarzom przyszło się zmierzyć z intensywnymi opadami śniegu, który pokrył zamarzniętą murawę poznańskiego stadionu. Takie warunki skutecznie utrudniały grę, powodując mnóstwo strat i przypadkowych zagrań.
Obie ekipy stworzyły kilka dogodnych sytuacji, ale więcej szczęścia mieli turyńczycy, którzy pokonali Kotorowskiego w 84. minucie po strzale Iaquinty.
Ostatecznie pojedynek między Lechem Poznań a Juventusem Turyn zakończył się remisem, który dał Lechitom awans do kolejnej fazy Ligi Europejskiej.