2012.11.21// P. Rączka
Luiz Adriano choć strzelił we wczorajszym meczu trzy gole przeciwko Nordsjaelland, to jednak jeden z nich wywołał wielkie oburzenie w całym piłkarskim świecie. Napastnik Szachtara Donieck przejął piłkę, która była oddawana rywalom w zasadach fair play, minął bramkarza i umieścił ją w siatce. Brazylijczyk został od razu wygwizdany, a piłkarze duńskiego klubu zaraz podbiegli do niego z pretensjami.
Trener Szachtara również był zły na swojego gracza i kazał zawodnikom stracić gola - ci jednak niezastosowalni się do jego poleceń. Internet po raz kolejny zawrzał i wygląda na to, że łatka oszusta została przylepiona Adriano już do końca kariery.