2010.06.08// J. Knop
Marcelo Lippi słynie z elastycznego podejścia do taktyki, jaką serwuje swoim zawodnikom niezależnie od tego z kim będą się potykać. Azzuri zremisowali swoje mecze z Kamerunem i Szwajcarią. Obrońcy tytułu doznali również porażki z Meksykiem.
Mimo to, Lippi, który uwielbia eksperymentować poprzez wystawianie innych jedenastek na każde ze spotkań, powiedział: „
Rozmawiałem z piłkarzami. Nie ma sztywnych ustaleń co do składu. Próbujemy dwóch lub trzech różnych ustawień i wybierzemy najdogodniejsze. Wszystkie koncepcje są ruchome. Można powiedzieć, że w sobotę, w Genewie zagraliśmy ustawieniem 4-3-3, lecz to tylko liczby. Reprezentacja Włoch będzie udoskonalona na Mundialu. Szukamy tego, co w nas najlepsze i zostaniemy bohaterami w Południowej Afryce”.
Lippi jest optymistą przed Mundialem
Mimo dwóch remisów i porażki w ostatnich meczach wierzy w sukces
W dalszym ciągu szuka złotego środka, który ma dać mu zwycięstwo
Lippi zachęcił swoich zawodników także do tego, by brali przykład ze swojej rodaczki – Francesci Schiavone, która odniosła sukces w turnieju French Open. Włoski selekcjoner powiedział: „
W sobotnie popołudnie, w pokoju w Genewie, zasiadłem przed telewizorem i oglądałem od pierwszego do ostatniego punktu finałowe zwycięstwo Francesci Schiavone. To co zaprezentowała symbolizuje włoskie cechy: pasję, determinację, klasę i serce. W 2004 roku moim wzorem był Olympic Setterosa. Dzisiaj jest nim Schiavone”.