2011.10.27// P. Rączka
Nie najlepszy sezon w wykonaniu New York Red Bulls sprawił, że piłkarze tego klubu musieli stoczyć mecz barażowy o udział w rundzie play-off. Ich rywalami był zespół FC Dallas, który jednak nie mógł poradzić sobie z dobrze grającymi rywalami - goście wygrali ostatecznie 2:0. Taki zbieg wydarzeń całego sezonu sprawił, iż kibice Major League Soccer już w pierwszej rundzie play-off zobaczą przedwczesny finał. Czerwone byki zagrają z najlepiej prezentującą się drużyną w tym roku, w której nie brakuje gwiazd – Los Angeles Galaxy.
Obie bramki padły w drugiej połowie spotkania. Na prowadzenie drużynę gości wyprowadził po upływie godziny gry Joel Lindpere. Dallas swoją szansę mogło upatrywać w tym, że New York od 80. minuty grało w osłabieniu. Jak się później okazało piłkarze z Teksasu nie potrafili wykorzystać tego atutu, a bramkę rozstrzygającą losy spotkania w doliczonym czasie gry zdobył niezawodny Thierry Henry.