2009.09.04// Ł. Łuniewski
Maja Włoszczowska po groźnym wypadku jaki miała podczas czwartkowego treningu przed mistrzostwami świata opuściła już szpital w Canberze.Zobacz także: Maja Włoszczowska w szpitalu Po początkowej diagnozie złamania czaszki wszystko obróciło się w lepszą stronę. Ogólne potłuczenia wymagały tylko oczyszczenia jamy ustnej oraz założenia kilku szwów.
Maja Włoszczowska
Maja Włoszczowska
Maja Włoszczowska
Zaraz po zabiegu wyglądała naprawdę super. Oczywiście ciągle jest poobijana, ale było widać znaczną poprawę. Rano leki przestały działać i trochę opuchlizny wróciło, choć jest o wiele lepiej niż przed zabiegiem. - mówi trener kadry Andrzej Piątek.