Ostatnio nasiliły się pogłoski jakoby polskim centrem zainteresowany jest klub Houston Rockets. Klub na gwałt szuka zmiennika dla Yao Minga, którego kontuzja stopy może wyeliminować całkowicie z gry w przyszłym sezonie. Ewentualna oferta z Houston byłaby dla Marcina Gortata warta rozważenia. Yao Ming nie jest tytanem pod względem zdrowotnym i Polak mógłby liczyć na sporo minut na parkiecie w barwach Rockets.
Co prawda aspiracje do tytułu mistrzowskiego NBA trzeba by odłożyć chwilowo na półkę, ale w tej chwili najważniejszy dla Gortata jest czas spędzony na boisku a nie ławce rezerwowych. W barwach Orlando może liczyć na maksymalnie kilkanaście minut w meczu.

Przyszły sezon może okazać się kluczowy dla kariery Gortata w NBA