2010.04.01// S. Kozak
Ćwierćfinałowy mecz turnieju ATP w Miami był niemal perfekcyjny w wykonaniu polskiego debla Marcina Matkowskiego i Mariusza Fyrstenberga. Świetna gra dała im już po 52 minutach zwycięstwo nad drugim, tenisowym duetem świata – braćmi Mike’m i Bobem Bryanami 6:2, 6:2..
Od początku spotkania Polacy dyktowali warunki gry. Narzucili świetne tempo, mocno serwowali i wręcz popisowo spisywali się pod siatką. Pochwały otrzymali również na oficjalnej stronie ATP.
Marcin Matkowski i Mariusz Fyrstenberg
Marcin Matkowski i Mariusz Fyrstenberg
Marcin Matkowski i Mariusz Fyrstenberg
Fyrstenberg i Matkowski juz jedenasty raz spotkali się na korcie z Bryanami. Na razie pokonali ich dopiero cztery razy, ale co najważniejsze ostatnio trzy razy z rzędu.
Marcinowi i Mariuszowi od początku roku wiedzie się kiepsko, dlatego mamy nadzieję, że turniej w Miami przywróci dobrą passę. Tu bowiem po raz pierwszy w 2010 roku wygrali dwa mecze z rzędu.
Marcin Matkowski i Mariusz Fyrstenberg
Marcin Matkowski i Mariusz Fyrstenberg
Marcin Matkowski i Mariusz Fyrstenberg
Marcin Matkowski i Mariusz Fyrstenberg
Marcin Matkowski i Mariusz Fyrstenberg
Marcin Matkowski i Mariusz Fyrstenberg