2014.06.18// M. Mikołajczyk
Kibice zgromadzeni we wtorkowy wieczór na stadionie w Fortalezie nie zobaczyli żadnych goli, choć sytuacji podbramkowych w spotkaniu Brazylii z Meksykiem nie brakowało. „Canarinhos” za sprawą Neymara i Paulinho kilkukrotnie byli blisko skierowania piłki do siatki, ale stojący między słupkami Guillermo Ochoa był nie do pokonania.
28-letni golkiper bez wątpienia swoimi wspaniałymi interwencjami zasłużył na miano bohatera spotkania, a jego rynkowa wartość po tym pojedynku z pewnością znacząco wzrosła. Groźne akcje z udziałem Giovaniego dos Santosa przeprowadzili też „El Tri”, ale Julio Cesar ani razu nie dał się zaskoczyć.
Brazylia i Meksyk po dwóch kolejkach są w dość komfortowej sytuacji, mając na swoim koncie po cztery punkty. Oba zespoły mają spore szanse na awans do 1/8 finału, ale w grupie A wszystko rozstrzygnie się 23 czerwca. Gospodarze mundialu w najbliższy poniedziałek zmierzą się z Kamerunem, z kolei drużyna Miguela Herrery swój najważniejszy mecz zagra z Chorwacją.
Wynik meczu: Brazylia
0:0 Meksyk.
Źródło: inf. własna