2013.05.28// P. Rączka
San Antonio Spurs pokonało 93:86 Memphis Grizzlies i pewnie wygrało całą rywalizację 4-0. Ostrogi zagrają w wielkim finale po raz pierwszy od 2007 roku, gdy wówczas zostali najlepszą drużyną ligi. Ich rywalem będzie Miami Heat lub Indiana Pacers, ale tam jak na razie jest 2-1 dla obrońców tytułu. Najlepszym zawodnikiem tego spotkania był Tony Parker, zdobył aż 37 punktów. -
Tony był genialny. Każdego roku jest coraz lepszy i lepszy. Jedziemy na jego plecach. Dziś niósł nas cały mecz - powiedział po meczu Tim Duncan, autor 15 punktów.
Zespół Spurs trafiał ze skutecznością 51.3 proc., a rywalizację w polu trzech sekund wygrał 52-32. Grizzlies pod koniec spotkania zdołali zbliżyć się na trzy punkty, ale wówczas rywale dość szybko odskoczyli. Drużyna z San Antonio wydaje się być faworytem finałowej konfrontacji, patrząc na to jak eliminowała kolejnych rywali - Los Angeles Lakers (4-0), Golden State Warriors (4-2) i Grizzlies (4-0). Pierwszy finałowy mecz zostanie rozegrany 6 czerwca.