2015.01.23// M. Mikołajczyk
Astrid Jacobsen najlepiej wykorzystała nieobecność najlepszych narciarek sezonu z Marit Bjoergen i Therese Johaug na czele. Norweżka wygrała w piątek bieg na 10 kilometrów stylem dowolnym w Rybińsku. Zawody są zaliczane do klasyfikacji generalnej Pucharu Świata.
Reprezentantka kraju „Wikingów” nie zamierza składać broni i dzielnie walczy o miejsce w drużynie na zbliżające się wielkimi krokami mistrzostwa świata w Falun. Zawodniczka Państwa Fiordów wyprzedziła o 14,4 sekundy Amerykankę Elizabeth Stephen, a skład podium uzupełniła Niemka Stephanie Boehler, która minimalnie pokonała Rosjankę Julię Czekaliewą.
Bardzo słaby start ma za sobą Justyna Kowalczyk. Polka rozpoczęła nieźle, plasując się w czołówce, ale potem wyraźnie spuściła z tonu. Podopieczna Wierietielnego z każdym następnym kilometrem słabła w oczach, ale za wszelką cenę chciała dobrnąć do mety. Nasza rodaczka ostatecznie uzyskała dopiero 36. czas i nie zdobyła żadnych pucharowych punktów, tracąc do bezkonkurencyjnej Jacobsen blisko 2 minuty i 45 sekund.
Znacznie lepiej spisała się w Rybińsku inna z biało-czerwonych. Sylwia Jaśkowiec, bo o niej mowa, robi regularne postępy. Polka pobiegła przede wszystkim bardzo równo, swoim tempem i zakończyła zmagania na 11. pozycji – najlepszej w swojej karierze na tym dystansie.
Wyniki piątkowego biegu w Rybińsku: 1. Astrid Jacobsen | Norwegia | 28:12,5 |
2. Elisabeth Stephen | USA | +14,4s |
3. Stephanie Boehler | Niemcy | +36,4 |
4. Julia Czekaliewa | Rosja | +37,6 |
5. Kristin Stoermer Steira | Norwegia | +41,4 |
11. Sylwia Jaśkowiec | Polska | +1:33,9 |
36. Justyna Kowalczyk | Polska | +2:44,8 |
Źródło: inf. własna