2010.10.12// D. Pęgiel
W wywiadzie dla
Przeglądu Sportowego Artur Boruc kolejny raz oznajmił, że jeśli nie wywalczy miejsca w składzie Fiorentiny - odejdzie. Zdaniem bramkarza reprezentacji Polski, ławka rezerwowych
nie jest miejscem dla niego.W rozmowie z dziennikarzami Boruc stwierdził:
Nie jestem typem, który potrafi siedzieć na ławce. Jeżeli nie wywalczę miejsca w składzie, odejdę. Nie wiem, czy będzie to zimą, czy latem. (…) Jest mi z tym źle. Nie jestem do tego przyzwyczajony. Mam nadzieję, że jak najszybciej wrócę do gry.
Artur Boruc
Jednocześnie Polak przyznaje, że zdawał sobie sprawę, że we Włoszech będzie musiał pracować na swoją pozycję od samego początku:
W wielkich klubach nikt ci nie powie: "przyjdź do nas, będziesz bronił". Z drugiej strony oficjalnie mówiłem, że chcę grać w pierwszym składzie.