2010.09.19// J. Knop
Mecz pierwszej ligi tureckiej między Yuksel Yesilova a Samsunsporem zakończył się wizytą trenera gospodarzy w szpitalu. W 40. minucie spotkania szkoleniowiec został zaatakowany nożem przez własnego brata.
Poniedziałkowe spotkanie na długo zapadnie w pamięć Mersina Idmanyurdu. W 40. minucie meczu bramki odgradzające murawę od trybun przeskoczył jeden z kibiców. Kolejno podbiegł do szkoleniowca ekipy Yuksel Yesilova i sześciokrotnie ugodził go nożem. Później okazało się, że napastnikiem był brat Mersina - Murat.
Mersin Idmanyurdu...
...ugodzony nożem...
...przez brata
Mecz momentalnie przerwano. Sam napastnik został obezwładniony, a poszkodowanego przewieziono do szpitala. Po specjalistycznych badaniach okazało się, że rany nie zagrażają zdrowiu trenera i zwolniono go do domu.
„
Ten człowiek zakłóca spokój mój i mojej rodziny już od dawna. Ma problemy psychiczne, jest niezrównoważony. Składałem już na niego skargi kilka razy. Prosiłem nawet Ministerstwo Spraw Wewnętrznych o pomoc, bo było oczywiste, że prędzej czy później on skrzywdzi kogoś z mojej rodziny” - tłumaczył Mersin Idmanyurdu.