2013.12.29// P. Rączka
Robert Lewandowski już od dłuższego czasu jest krytykowany przez polskich kibiców i ekspertów za to, iż nie strzela bramek w barwach reprezentacji Polski. Napastnik Borussii Dortmund w programie Cafe Futbol wypowiedział się na temat swojej skuteczności - a raczej jej braku, w barwach Biało-Czerwonych. Były zawodnik Lecha Poznań przyznał jednak, że z optymizmem patrzy na przyszły rok i wierzy, że pod wodzą Adama Nawałki piłki częściej będą wpadać do bramki.
- Kiedy przeanalizowałem sobie innych napastników doszedłem do wniosku, że każdy z napastników miał taki okres, w którym nie mógł strzelić bramki nawet i przez dwa lata. Strzelam w klubie, w kadrze mam sytuacje, może nie aż tyle, ale mam je, a piłka nie chce wpadać. wierzę w to że w końcu zacznę strzelać bramki. Mogę się starać, walczyć, biegać, a co z tego, skoro systematycznie nie strzelam bramek. Stwierdziłem, że może za bardzo chciałem, że brakowało luzu, byłem za bardzo spięty – powiedział Lewandowski.