2013.06.16// P. Rączka
Reprezentacja Brazylii w końcu zaczyna grać na takim poziomie, na jakim przez lata zachwycała cały piłkarski świat. Szkoleniowiec Canarinhos po wczorajszym zwycięstwie nad Japonią, z dużym zadowoleniem wypowiadał się na temat swoich podopiecznych. Głównym zadaniem Luiza Felipe Scolariego jest przygotowanie drużyny do przyszłorocznych mistrzostw świata, ale kibice liczą na to, że ich zespół już w Pucharze Konfederacji pokaże, kto za rok będzie głównym faworytem do tytułu.
- To co najbardziej mnie zadowala, to wynik. Jeśli taktycznie będziemy się rozwijać tak, jak do tej pory, a do tego piłkarze będą potrafili radzić sobie z tym, co serwują im rywale, to możemy stać się naprawdę wielkim zespołem. Musimy uważać na Meksyk i po prostu przejść tę przeszkodę. Oni od wielu lat komplikują nam życie – powiedział zadowolony Luiz Felipe Scolari.