2012.10.21// P. Rączka
Wspaniałe zwycięstwo odniósł Śląsk Wrocław w meczu 8. kolejki T-Mobile Ekstraklasy. Mistrzowie Polski w wyjazdowym spotkaniu pokonali 3:2 Lechię Gdańsk i po słabym starcie sezonu, dzięki tej wygranej, znaleźli się już w czołówce tabeli. Trzy punkty cieszą podwójnie, bowiem podopieczni Stanislava Levego przegrywali do 62. minuty 2:0 po dwóch bramkach Razacka Traore. Wówczas sygnał do ataku rzucił Sebastian Mila, zdobywając gola kontaktowego.
Nie było to ostatnie słowo kapitana Śląska. Dziesięć minut później zdobył bramkę wyrównującą, a minutę później jego kolega - Rok Elsner, zdobył - jak się później okazało - zwycięskiego gola.
W drugim niedzielnym meczu Polonia Warszawa wygrała 2:1 z Ruchem Chorzów. Również i tutaj, zespół który stracił jako pierwszy bramkę zdołał odrobić straty. Jako pierwsi piłkę w siatce umieścili goście, a dokładnie zrobił to Arkadiusz Piech w 11. minucie. Siedem minut później błąd obrońców wykorzystał Władimir Dwaliszwili i mecz zaczął się praktycznie od nowa. Gol na wagę trzech punktów padł jeszcze w pierwszej połowie, a zdobył go Tomasz Brzyski.