2010.08.26// D. Pęgiel
Zdaniem prezesa szwedzkiej federacji piłkarskiej, spokój i porządek na trybunach można by przywrócić przy pomocą wojska. W ten sposób Lars Ake Lagrell zareagował na coraz częstsze zamieszki oraz brutalny napad kibiców AIK Sztokholm na fanów Lewskiego Sofia podczas meczu Ligi Europejskiej.
Tydzień temu na stadionie narodowym Rasunda 300 chuliganów wtargnęło na boisko i zaatakowało Bułgarów i delegata UEFA. Poza stadionem doszło do ataku na autobus Lewskiego, w którego stronę poleciały płyty chodnikowe.
Szwedzka armia...
...miałaby...
...uspokić kibiców
Według Lagrella, na meczach wysokiego ryzyka powinno być używane wojsko – za przykład miałyby posłużyć państwa byłego bloku wschodniego, gdzie żołnierze skutecznie zabezpieczają zawodu. Według szwedzkich mediów, propozycja prezesa jest drastyczna, ale możliwa do realizacji – podobną opinię wyraziła tamtejsza armia.