2013.02.08// P. Rączka
Grzegorz Proksa miał na jutrzejszej gali w Belfaście zaboksować z Lee Noblem, ale ten na kilka dni przed walką jego rywal zrezygnował. Dla byłego mistrza Europy wagi średniej był zatem szukany nowy przeciwnik, a został nim ostatecznie Norbert Szekeres (13-20-3, 8 KO). 26-letni Węgier w swojej karierze częściej robił za worek treningowy, niż specjalistę od zwycięstw. Dla Polaka ma to być przetracie przed pojedynkiem 29 marca, gdy skrzyżuje rękawice na gali ESPN w amerykańskiej Veronie z Osumanu Adamą.
Dla Proksy będzie to pierwsza walka po porażce z mistrzem WBA Gienadijem Gołowkinem.