2010.11.02// J. Knop
Portorykański pięściarz - Juan Manuel Lopez (29-0, 26 KO) już niebawem skrzyżuje rękawice z Meksykaninem – Rafaelem Marquezem (39-5, 35 KO). Walka odbędzie się 6 listopada w Las Vegas. Stawką pojedynku będzie tytuł mistrzowski WBO w kategorii piórkowej. Obaj zawodnicy z szacunkiem wypowiadają się na temat wzajemnej rywalizacji. Możemy być więc pewni, że czeka nas niezwykle ciekawe pięściarskie widowisko.
Juan Manuel Lopez
Juan Manuel Lopez
Juan Manuel Lopez
Juan Manuel Lopez jest w pełni świadom faktu, że najbliższy pojedynek będzie miał ogromny wpływ na jego dalszą karierę. Ponadto będzie dla niego prawdziwym testem umiejętności. Portorykańczyk jest jednak pełen nadziei na triumf w tej walce.
„
Marquez to niezwykle doświadczony zawodnik. Ma na swoim koncie wiele walk, ale sądzę, że jestem w stanie rywalizować z nim jak równy z równym. Długo trenowałem i już nie mogę się doczekać chwili, gdy wyjdę na ring. Mam nadzieję, że ten pojedynek usatysfakcjonuje fanów boksu na całym świecie” – powiedział Lopez.
Juan Manuel Lopez
Juan Manuel Lopez
Juan Manuel Lopez
Rafael Marquez zaś, twierdzi iż jest w stanie pokonać rywala lepszym przygotowaniem fizycznym. Meksykanin ma dużo większe doświadczenie od Lopeza i w tym upatruje szansę na zakończenie potyczki na swoją korzyść. Informuje również, że miał już do czynienia z silnymi rywalami i bez problemu sobie z nimi radził. Przypomnijmy, że w przeszłości Marquez miał w swoim posiadaniu tytuły mistrzowskie w kategoriach koguciej i super koguciej.
„
Jestem w fenomenalnej dyspozycji. Z ringu zwycięsko wyjdzie ten, kto wypracował lepszą kondycję. Bilans walk mojego rywala jest godny pozazdroszczenia, ale to jeszcze nic wszystko. Trzeba wyjść do walki i pokazać co się w danej chwili potrafi. Zobaczymy co z tego wyniknie” – obwieścił Marquez.