2013.06.12// P. Rączka
W wieku 116 lat zmarł były już najstarszy człowiek na świecie. Jiroemon Kimura przez ostatni miesiąc przebywał w szpitalu z powodu infekcji dróg oddechowych, ale choroba okazała się zbyt silna na jego stan zdrowia. Japończyk urodził się w 1897 roku - tym samym, w którym urodziła się m.in. słynna pionierka lotnictwa Amelia Earhart. Mężczyzna większość swoich lat życia dzielił między pracę na poczcie i uprawianie własnej ziemi. Długowieczność – jak twierdził – zawdzięczał przebywaniu na słońcu.
Kimura pozostawił siedmioro dzieci, 14 wnucząt, 25 prawnucząt i 15 praprawnucząt. Według danych w Japonii żyje ponad 50 osób, które przekroczyły sto lat.