2011.06.30// D. Pęgiel
Jagiellonia Białystok udanie rozpoczęła w czwartek swoją drugą z rzędu przygodę z europejskimi pucharami. W pierwszej fazie eliminacji Ligi Europejskiej polski zespół pokonał kazachski Irtysz Pawłodar 1:0. Jedyną bramkę w tym meczu strzelił w 80. minucie niezawodny Tomasz Frankowski.
Białostocka drużyna już w pierwszej minucie stworzyła sobie dwie świetnie okazje - najpierw Kazachowie zdołali zablokować strzał Burkhardt, następnie uderzenie Cionka po rzucie rożnym obronił bramkarz Cyrin. W dalszej fazie spotkania goście stawali się coraz bardziej aktywni, jednak ich zapał osłabł po czerwonej kartce Michajluka w 37. minucie. Polski zespół mógł jeszcze przed przerwą wyjść na prowadzenie, ale dogodnych sytuacji nie wykorzystali Kupisza i Frankowski.
Jagiellonia Białystok
Początek drugiej odsłony znów należał do Polaków. Golkipera kazachskiej drużyny nękali Seratlić, po którego strzale piłka minimalnie minęła słupek bramki, oraz Cionka. W odpowiedzi na groźne akcje białostockiej drużyny Zarieczny mocnym strzałem z dystansu próbował w 55. minucie pokonać Sandomierskiego. W dalszej części spotkania rosła przewaga polskiej drużyny - kolejne akcje marnowali m.in. Plizga, Seratlić oraz Frankowski.
Zmasowany atak białostoczan przyniósł efekt dopiero w 80. minucie, kiedy to "Franek" wykorzystał dobre podanie Norambueny i wpakował piłkę do pustej bramki Cyrina. Piłkarze Jagiellonii próbowali jeszcze zdobyć drugą bramkę, która przed rewanżem postawiłaby ich w znakomitej sytuacji, ale wynik nie uległ już zmianie.