2012.12.05// P. Rączka
Piłkarze FC Barcelony zremisowali bezbramkowo we wczorajszym spotkaniu Ligi Mistrzów z Benficą, ale nie to było najważniejsze tej nocy dla fanów tej drużyny. W końcówce spotkania boisko na noszach opuścił Lionel Messi, który pojawił się na placu gry w 58. minucie szukając bramki, która pozwoliłaby mu wyrównać rekord Gerda Muellera pod względem zdobytych goli w roku kalendarzowym - brakowało mu tylko jednego trafienia.
Argentyńczyk nabawił się kontuzji na pięć minut przed końcem mecz - zderzył się z bramkarzem, następnie upadł na murawę trzymając się lewej nogi. Według pierwszych ustaleń kontuzja nie powinan być groźna.