ME koszykarek: Polska przegrała z Czarnogórą

Reprezentacja Czarnogóry pokonała Polskę 70:53 (18:15, 19:11, 17:12, 16:15) w pierwszym pojedynku rozgrywanych w naszym kraju Mistrzostw Europy w koszykówce kobiet. W niedzielę Polki zagrają z Niemkami, które przegrały pierwszy meczu z Hiszpankami 69:79.

Nasze koszykarki prowadziły w sobotnim spotkaniu do stanu 13:12. Później do głosu doszła Anna DeForge, trafiając kolejne rzuty, dała Czarnogórze prowadzenie (18:13), którego przyjezdne nie oddały już do końca spotkania. Pierwszą kwartę biało-czerwone przegrały 18:15. W drugiej odsłonie przewaga Czarnogórek wzrosła do 11 punktów. Po 20 minutach polskie zawodniczki przegrywały 37:26, w czym spora zasługa Dubljević, DeForge i Ivy Perovanović. Pierwsza z wymienionych zdobyła dziewięć punktów, a dwie pozostałe po osiem. W polskim zespole trudno było wyróżnić jakąkolwiek koszykarkę, bo aż pięć z nich rzuciło po cztery "oczka".

W trzeciej kwarcie Polki zaprezentowały się jeszcze gorzej niż w pierwszej, rażąc brakiem skuteczności i słabo grając w obronie. Dopiero pod koniec tej części spotkania zerwały się do odrabiania straty, którą zdołały zmniejszyć do sześciu oczek (37:43). Dobra gra Polek nie trwała jednak długo - w niewiele ponad dwie minuty koszykarki z Czarnogóry zdobyły 11 punktów, a nasze reprezentantki zaledwie jeden.

Czwarta kwarta rozpoczęła się wynikiem 54:38 dla Czarnogóry. Rywalki nadal bez większych problemów zdobywały kolejne punkty. Na półtorej minuty przed końcem Czarnogóra prowadziła już 68:49, a całe spotkanie wygrała 70:53. Najwięcej trafiła DeForge – 18 punktów. Wspierały ją Perovanović (17 punktów) i Dubljević (13 punktów). W polskim zespole najlepiej rzucała Agnieszka Szott – 11 punktów . Justyna Żurowska dołożyła osiem "oczek", a Ewelina Kobryn i Agnieszka Skobel po sześć.