2010.01.28// S. Kozak
Ostatni mecz w grupie II Polacy zakończyli pierwszą porażką na Mistrzostwach Europy. Francuzi pokonali naszą reprezentację 29:24.
Polakom zdecydowanie brakowało sposobu na pokonanie Francuzów. Gorzej się bronili i atakowali. Na szczęście Sławomir Szmal w bramce spisywał się bardzo dobrze, przez co uchronił wynik od wyższej przegranej. Warto wspomnieć, że między polskimi słupkami stanął również Piotr Wyszomirski, który radził sobie niewiele gorzej od pierwszego bramkarza składu.
Bogdan Wenta
Hiszpania - Słowenia
Hiszpania - Słowenia
Bogdanowi Wencie nerwy puszczały, a za częste uwagi przy stole sędziowskim dostał upomnienie. Jego emocjom jednak nie ma się co dziwić, bo wielu momentach naszym przeciwnikom pomagali sędziowie z Serbii.
Polakom zabrakło również szczęścia, bo w wielu sytuacjach piłka trafiała w poprzeczki lub słupek, usilnie omijając bramkę, szczelnie krytą przez francuskiego bramkarza - Thierry'ego Omeyera. Przez to wychodzą z grupy na drugiej pozycji.
Hiszpania - Słowenia
Hiszpania - Słowenia
W sobotę w półfinale Polska będzie walczyć w wicemistrzami świata – Chorwatami. Udało nam się ich pokonać tylko raz, na Olimpiadzie w Pekinie. Miejmy nadzieję, że w weekend nasza reprezentacja powtórzy sukces.
Hiszpanie pokonali Słowenię 40:32, ale żeby grać dalej potrzebna im była porażka Francuzów. Losy ułożyły się jednak nie po ich myśli i to Francuzi zajęli pierwsze miejsce w grupie II.
Chorwacja zaś ograła dziś Danię 27:23 i dało jej to pozycję lidera w grupie I. Za nimi do dalszych rozgrywek zakwalifikowała się Islandia, która w półfinale zmierzy się z Francją.