2010.10.30// D. Pęgiel
W drugim spotkaniu polskich siatkarek w grupie A japońskich Mistrzostw Świata podopieczne Jerzego Matlaka przegrały z reprezentacją Serbii 1:3 (25:19, 25:27, 24:26, 22:25).
Początek premierowej odsłony to sporo błędów polskiej drużyny w defensywie, co serbskie zawodniczki bezwzględnie wykorzystały. Na pierwszej przerwie wygrywały 8:4, a na kolejnej 14:8. Po okresie dominacji rywalek nasze siatkarki odrobiły straty i wyszły na prowadzenie 16:15, którego nie oddały już do końca pierwszej części – zwyciężyły 25:19.
Polska...
...przegrała...
...z Serbią
Drugiego seta pewnie rozpoczęły Serbki, które szybko osiągnęły kilkupunktową przewagę. Na kolejnej pauzie Polki przegrywały 6:8. Po kilku minutach biało-czerwone wyrównały i uzyskał prowadzenie 14:11. Słaba gra Polek w obronie pozwoliła serbskim siatkarkom wyjść na prowadzenie i wygrać drugą partię 27:25.
Trzeci set rozpoczął się od wyrównanej walki, ale na pierwszej przerwie to Polska przegrywała 5:8, a na następnej już 6:11. Polki kolejny raz odrobił stratę i uzyskały kilkupunktową przewagę. Jednak to serbska ekipa cieszyła się ze zwycięstwa 25:23 w tej części spotkania.
Na pierwszej przerwie czwartej odsłony polskie siatkarki przegrywały 4:6, a na kolejnej 8:12. Słaba gra Polek w ataku i błędy w przyjęciu sprawiły, że Serbki w pewnym momencie prowadziły nawet 19:12. Biało-czerwone zdołały jedynie zmniejszyć rozmiar porażki - czwarty set przegrały 22:25, a cały mecz 1:3.