2012.04.13// P. Rączka
Koszykarze Chicago Bulls pokonali po dogrywce 96:86 Miami Heat i niemal zapewnili już sobie rozstawienie z numerem pierwszym w fazie play-off. W spotkaniu tym, po dłuższej przerwie wystąpił Derrick Rose. Zawodnik przebywał na parkiecie przez 25 minut i rzucił w tym czasie zaledwie 2 punkty - najmniej w karierze. Byki wygrały głównie dzięki dobrej grze rezerwowych, którzy zdobyli łącznie aż 47 punktów.
Najskuteczniejszym graczem w ekipie gospodarzy był Boozer - 19 pkt., a do tego dołożył 11 zbiórek. Z dobrej strony zaprezentował się LeBron James, trafiając 30 "oczek".
- To jedno z najgorszych uczuć jakie miałem w tym sezonie regularnym - powiedział najlepszy zawodnik Miami, który "przespał" dogrywkę.
Komplet wyników: - Charlotte Bobcats 85:109 Detroit Pistons
- Minnesota Timberwolves 82:95 Los Angeles Clippers
- San Antonio Spurs 107:97 Memphis Grizzlies
- Golden State Warriors 103:112 Dallas Mavericks
- Chicago Bulls 96:86 Miami Heat - po dogrywce