2012.05.16// P. Rączka
Hokeiści Los Angeles Kings wygrali drugie finałowe spotkanie z Phoenix Coyotes 4:0 i w finale Konferencji Zachodniej prowadzą już 2-0. Ósmy zespół sezonu zasadniczego po wyeliminowaniu faworytów we wcześniejszej fazie, teraz na spokojnie ogrywa kolejnego rywala. Obraz gry się nie zmienia - rywale zawsze dominują, lecz to Królowie trafiają do bramki. Tym razem Kojoty oddały o połowię mniej strzałów niż przeciwnicy - 40 do 24.
Gości do zwycięstwa poprowadził Jeff Carter, który trzykrotnie wpisał się na listę strzelców. Teraz rywalizacja przenosi się do Miasta Aniołów.