2010.07.08// J. Knop
Kapitan reprezentacji Niemiec - Philipp Lahm był spokojny po przegranym 1-0 meczu z Hiszpanią w półfinale Mundialu. Carles Puyol strzelił piękną bramkę i pozbawił Niemców marzeń o finale rozgrywek o Puchar Świata. Niemcy zmierzą się z Urugwajem w meczu o trzecie miejsce.
Takiego obrotu rzeczy nikt się nie spodziewał, gdyż ekipa Loewa efektownie pokonała Anglię i Argentynę. Niemcy chcieli zrewanżować się Hiszpanom za finał Euro 2008, gdzie przegrali 1-0, ale niestety nie podołali wyzwaniu.

Philipp Lahm...

...pogodził się...

...z porażką
Lahm, który zastępował w roli kapitana Michaela Ballacka przyznał, że Hiszpania zasłużyła na zwycięstwo. Pomocnik Bayernu Monachium powiedział: „
To był bardzo trudny mecz. Zdawaliśmy sobie sprawę, że Hiszpania jest faworytem turnieju. Hiszpanie to niezwykle silna ekipa. Zabrakło nam odwagi w pierwszej połowie. Stworzyliśmy sobie kilka szans podczas drugiej odsłony, ale nie zdołaliśmy ich wykorzystać. To dla nas ogromne rozczarowanie. Pragnęliśmy osiągnąć dużo więcej, ale teraz już nie możemy nic zrobić”.